sobota, 7 marca 2015

Podróżuj z książkami - "Między światami" M. Filipczak

Tym razem o najnowszej, trzeciej już książce podróżniczej Marzeny Filipczak, którą kupiłem sobie jakiś czas przed wyjazdem do Estonii. Myślę, że część z Was być może kojarzy tę autorkę, a przynajmniej tytuły, które się ukazały  dotychczas. Zacznę jednak od jej ostatniej książki czyli "Między światami".


"Między światami" to zdecydowanie typowa - w pozytywnym tego słowa znaczeniu książka podróżnicza. Autorka opowiada o swoich przeżyciach, podróżach i towarzyszących im przygodach. Nie mogę nie wspomnieć także o tym, że Marzena Filipczak podróżując, spotyka na swojej drodze przeróżnych ludzi. Także im poświęca strony w swojej książce. Nie jest sztucznie, jakoś przesadnie "napompowane". Czyta się dobrze, a może nawet i bardzo dobrze. Tekst jest przejrzysty, czytelny i naprawdę ciekawy. Na pochwałę zasługują również zdjęcia, które przeplatają się wraz z tekstem. 


Autorka lubi Azję, to widać. W tej książce możemy z nią podróżować po Kirgistanie, Uzbekistanie, Osetii Pn. czy Iranie. Choć miejsc jest tak naprawdę o wiele więcej. Przytaczam tu zaledwie kilka z nich. Niekoniecznie musimy lubić dany region, jednak książka jest napisana w tak interesujący sposób, że chyba naprawdę zaciekawi większość. Myślę też, że w trakcie lektury i nie tylko, może pojawić się podziw. Dlaczego? Dlatego, że autorka podróżuje samotnie. Bo tak lubi, taki sposób jej najbardziej odpowiada. Tutaj zacytuję, to co napisała na swoim blogu i dodam, że te słowa bardzo mi się podobają: "Nie dorabiam do moich podróży żadnych ideologii. Robię to, bo lubię, a najbardziej lubię podróżować sama. To zupełnie inna jakość." Z tych słów oraz jej książki bije prawdziwość. Czytając, to zdecydowanie się czuję. 


Jeżeli będziecie mieli okazję, to polecam "Między światami". Oprócz tego mogę Was zachęcić także do pozostałych dwóch tytułów. Moim zdaniem nie powinniście się zawieść. Na koniec napiszę, że po prostu lubię książki tej autorki, bo zwyczajnie dobrze mi się je czyta. Wkrótce pewnie kolejne krótkie recenzje.

Również niedługo pierwsza relacja z weekendowego pobytu w Tallinnie :) Zaglądajcie na bloga :)

Czytaliście tę książkę lub inne tego autorstwa ? Jak Wasze wrażenia ? Podobne czy odmienne od moich ? 

Dziękuję, że tu zaglądasz. Cieszy nas to :)

18 komentarzy :

  1. Do podróży nie należy dorabiać ideologi, każdy przeżywa je inaczej, bo każdy z nas jest inny. Kwestia czy umie się przekazać to w ciekawy sposób. Z tego co piszesz M. Filipczak potrafi, a to już bardzo wiele, by sięgnąć po jej opowieści.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mig, przy pisaniu swoich odczuć staram się być obiektywny. To już trzecia książka, którą przeczytałem (tej autorki), naprawdę polecam.

      Usuń
  2. Czyta się dobrze i to zarówno w podróży jak i między wyjazdami. Książki podróżnicze to wprawdzie subiektywne przeżycia ale dlaczego ich nie poznać. Nasze podróże, to nasze zapamiętane wrażenia i emocje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przebywając w jakimś kraju przeżywamy zawsze jakąś przygodę. Subiektywną przygodę.
    I fajnie, ze możemy o niej przeczytać, np. w jakiejś książce (tak jak u tej autorki).
    Zawsze jest jakiś dreszczyk emocji, kiedy będziemy mieli okazję zawitać do tego samego państwa.
    - A może to nam przytrafi się coś podobnego? A może nie? A może coś innego? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam ludzi, którzy umieją, lubią podróżować samotnie. Ja wolę dzielić to z kimś, a może po prostu nie mam odwagi na samotną podróż...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dotąd też lubię jeździć z kimś, ale kto wie... może kiedyś wyruszę gdzieś w pojedynkę.

      Usuń
  5. Fajna recenzja, ksiazka wyglada naprawde ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja przeczytałam (kupiłam) jej pierwszą książkę - dobrze mi się czytało, ale wydawała mi się zbyt powierzchowna. Przyjrzę się w księgarni kolejnym częściom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też pierwsza tak sobie się podobała, ale druga i ostatnia o wiele bardziej.

      Usuń
  7. Fantastyczna okładka! Książki nie czytałam żadnej, ale postaram się sięgnąć po tytuł który rekomendujesz :) Fascynuje świat egzotycznej Azji.

    OdpowiedzUsuń
  8. sama w zasadzie nigdy nie podróżowałam, zawsze przynajmniej na miejscu ktoś znajomy na mnie czekał, dlatego tym bardziej podziwiam takie osoby...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie czytalam szczerze zadnych ksiazek podrozniczch, ale okladke ma ta ksiazka fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja uwielbiam książki podróżnicze! Pomagają mi rozbudzać kolejne marzenia i decydować na coraz to nowe podróże. Zwyczajnie nakręcają na podróżowanie ;) dzięki za podsunięcie kolejnej!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki za polecenie, tego jeszcze nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. czytałam inną jej książkę. Część praktyczna - o tym jak podróżować jako kobieta w pojedynkę, była bardzo przydatna. Niestety część literacka to był dla mnie średniej jakości blog. Nie tędy droga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszesz o pierwszej książce jeżeli dobrze kojarzę. Przyznam, że mnie średnio się podobała. Jednak II i III książką są moim zdaniem o wiele lepsze.

      Usuń
  13. Ja też "lubię" Azję. I to bardzo! Zatem pewnie znajdę w tej książce coś dla siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapowiada się ciekawie, muszę poszukać przy okazji następnej wizyty w księgarni.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny i komentarz, zapraszamy do obserwowania. Jeżeli komentujesz jako "Anonimowy" podpisz się proszę, żebym wiedział jak mam do Ciebie się zwracać. Jednocześnie informujemy, że odwiedzamy komentujących. Nie ma potrzeby zostawiania adresu strony.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Printfriendly